Mogłoby się wydawać, że marki we współpracy powinny stawiać na influencerów z gigantycznymi zasięgami, masą followersów i multum komentarzy, czyli z tzw. megainfluencrami. Są to zwykle celebryci, artyści, aktorzy i sportowcy. Ale… nic bardziej mylnego! Wszystko zależy od tego, co i do kogo chcemy komunikować.

 

Zastanów się, czy Twoi znajomi liczą się z Twoją opinią. Proszą o radę przy wyborze nowego telefonu? Dobrej restauracji? Serialu na Netfliksie? Może sam jeszcze tego nie wiesz, że jesteś influencerem…

 

Kim właściwie jest influencer

 

Kiedyś ważną rolę odgrywały autorytety. W przeróżnym tego słowa znaczeniu. Dla jednych była to Maria Skłodowska-Curie, dla innych Dalajlama, dla jeszcze innych nauczyciel od polskiego. Autorytety wyznaczały pewnego rodzaju wzorce zachowań. Darzyło się je szacunkiem i stawiało jako wzór do naśladowania. Potem pojawili się idole. Zwykle byli to artyści: aktorzy, piosenkarze, modelki. Każdy chciał być jak jego idol i starał się go naśladować: ta sama fryzura, takie same ubrania.

Dziś, w świecie nastawionym na konsumpcjonizm, mamy influencerów, czyli w dosłownym tłumaczeniu osoby, które mają na nas wpływ. Blogerów, vlogerów, instagramerów. To właśnie ich zachowania naśladujemy podczas podejmowania decyzji, głównie tych zakupowych. Czasem nawet całkiem nieświadomie. Autorytet, idol, influencer - wszystkich łączy jedno - chęć naśladowania.

Influencer to ktoś, kto ma silny wpływ na innych i skupia wokół swojej osoby społeczność o podobnych do siebie zainteresowaniach i poglądach. Dzieli się swoimi doświadczeniami, wyraża opinie, a jego rekomendacje pomagają podjąć innym decyzje. Można śmiało powiedzieć, że są to tzw. liderzy opinii. Influencer komunikuje się ze swoją społecznością przez bloga, vloga oraz profile w mediach społecznościowych, ale nie tylko. Każdy, kto swoim zachowaniem ma wpływ na decyzje podejmowane przez innych, może śmiało nazwać siebie influencerem.

 

 
Nowy trend w marketingu?

 

Jak łatwo się domyślić, influencer marketing polega na podejmowaniu przez firmy współpracy z influencerami. Ogromna rzesza konsumentów deklaruje, że przy podejmowaniu decyzji zakupowych kieruje się opiniami innych osób. Tym samym sami stworzyliśmy doskonałą przestrzeń do pojawienia się osób, które dzielą się z nami swoimi spostrzeżeniami na temat produktów czy usług. Stąd nowy trend w strategiach marketingowych firm, a mianowicie: influencer marketing.

Społeczność influencera jest z nim bardzo silnie związana, darzy go zaufaniem i naśladuje jego zachowania, również te zakupowe. Bardzo liczy się z jego opinią, zarówno gdy coś poleca, jak i wtedy, gdy jest z czegoś niezadowolony. Pozytywna rekomendacja influencera przynosi wymierne efekty sprzedażowe, a kosztuje zdecydowanie mniej niż tradycyjna kampania reklamowa w TV.

 

Współpraca popłaca

 

Przede wszystkim decydując się na współpracę z influencerami, nasza marka zyskuje na rozpoznawalności, tym samym zwiększa swoje szanse na sprzedaż. W przypadku influencer marketingu bazujemy na autentyczności, rozpoznawalności oraz wiarygodności influencera. Może to trochę przypominać marketing szeptany, czyli tzw. marketing rekomendacji, tyle że samą rekomendację otrzymujemy od osoby wpływowej w sieci.

Jak to działa? Skoro społeczność skupiona wokół influencera podziela jego opinie, ufa jego wyborom, tym samym jest skłonna zaufać produktom czy usługom, na które on sam się zdecydował. Pozwala w łatwy i nienachalny sposób trafić do potencjalnych klientów. Dodatkowo, co bardzo ważne, dzięki współpracy z influencerem docieramy do idealnie dopasowanej grupy docelowej. Dlatego tak ważny jest właściwy wybór influencera.

 

 

Jak wybrać tego właściwego? 

 

Zasięg to nie wszystko! Choć zwykle jest to pierwsza rzecz, na którą zwracają uwagę marki, podejmując współpracę z influencerami. Jednak nie zawsze zasięg bloga, liczba subskrybentów na You Tubie, liczba komentarzy, lajków na Facebooku czy serduszek na Instagramie gwarantuje sukces. Ważne, żeby do współpracy dobierać osoby, które są influencerami wśród tej grupy docelowej, na której nam zależy. Często, bardziej opłaca się nawiązać współpracę z kilkoma mikroinfluencerami, czyli takim, których liczba obserwatorów mieści się w przedziale od 500 do 10 tysięcy osób, niż jednym zasięgowym twórcą.

 

Dlaczego mikroinfluencer?

  1. To większa szansa na rozliczenie w barterze. „Duzi” influencerzy coraz rzadziej zgadzają się na współpracę bez dodatkowej zapłaty pieniężnej.
  2. Mniejszy koszt współpracy daje możliwość działania z kilkoma mikroinfluencerami na raz, a to zwiększa szansę na zetknięcie się klienta z marką na kilku niezależnych profilach w mediach społecznościowych. 
  3. Wybierając eksperta w danej dziedzinie, zawsze będzie on bardziej wiarygodny (nawet jeśli będzie miał mniej obserwujących) niż niejeden influencer lifestylowy, nieskupiony na niczym konkretnym.
  4. Gwarantuje większe zaangażowanie samego influencera, który nie prowadzi wielu kampanii na raz i w realny sposób angażuje się w promocję.
  5. Dzięki mniejszej ilości prowadzonych kampanii jest bardziej autentyczny. Podejmując współpracę, rzeczywiście wierzy w to, co reklamuje.
  6. Posiada głębsze relacje z obserwatorami, co sprawia, że przykłada dużo uwagi do tego, co publikuje, chętnie odpowiada na komentarze i zgłębia temat dla zainteresowanych, dzięki czemu potrafi skutecznie przekonać obserwatora do wybranego produktu.


W obecnych czasach, kiedy z każdej strony jesteśmy bombardowani reklamą, a co za tym idzie stajemy się na nią obojętni (tzw. banner blindness), influencer marketing - wiarygodny, autentyczny, nieintruzyjny, skierowany w odpowiednią grupę docelową – wydaje się być obowiązkowym punktem w strategii marketingowej każdej marki. 
 

Zobacz także