Najnowsze badania naukowe obalają dotychczasowe poglądy na rolę intelektu w odniesieniu do życiowego sukcesu. Zależy on w głównym stopniu od samoświadomości, czyli kontrolowania własnych emocji, zapału i wytrwałości w dążeniu do celu, a także od zdolności do empatii i umiejętności zachowań społecznych. Daniel Goleman, doktor nauk humanistycznych i wykładowca Uniwersytetu Harvarda w USA nazywa to współczynnikiem inteligencji emocjonalnej. 


Dopiero w ostatnich latach powstał naukowy model umysłu emocjonalnego, który dostarcza nam wyjaśnień, dlaczego w tak wielu naszych działaniach kierujemy się emocjami, i jak to jest możliwe, że w jednej chwili postępujemy rozsądnie, a w następnej irracjonalnie. Okazuje się, że emocje mają własną logikę, i że to biologia stwarza psychologię, a nie odwrotnie.

 

Jak szybki jest umysł emocjonalny


Umysł emocjonalny jest dużo szybszy niż umysł racjonalny. Szybkość jego reakcji wyklucza jakąkolwiek refleksję czy analizę, która jest znakiem szczególnym umysłu myślącego. W procesie ewolucji ta szybkość działania związana była z koniecznością podejmowania najbardziej podstawowej decyzji: „Czy ja to zjem czy to zje mnie?”. Istoty, które musiały zastanawiać się nad odpowiedzią na takie pytanie zbyt długo, miały niewielką szansę na karierę i potomstwo. Dlatego też bardzo często reagujemy emocjonalnie, zanim zorientujemy się, co się właściwie dzieje. Umysł emocjonalny jest radarem, ostrzegającym nas przed niebezpieczeństwem. Emocje mobilizują nas do reakcji na wymagające natychmiastowego działania wydarzenia bez tracenia cennego czasu na zastanawianie się. 
 

 

Odczytujesz i oceniasz  


Wielkim plusem takiego schematu reagowania, także w świecie biznesu, jest to, że umysł emocjonalny potrafi błyskawicznie odczytać emocjonalne znaczenie sytuacji (na przykład: on jest na mnie zły, ona kłamie, to napawa go smutkiem), przeprowadzając jej natychmiastową ocenę, na podstawie której mówi nam, kogo mamy się strzec, komu ufać, a kto jest przygnębiony. Minusem jednak jest to, że wrażenia te i intuicyjne oceny mogą być błędne albo zbyt pochopne. 

 

Między innymi z tego powodu tak ważne jest, aby rozwijać swoje umiejętności emocjonalne, poznawcze i społeczne w biznesie, aby właściwie odczytywać emocje, lepiej nad nimi panować i produktywnie je wykorzystywać. Na te umiejętności składają się między innymi, takie elementy składowe, jak:
•    rozpoznawanie i nazywanie uczuć,
•    ocenianie intensywności uczuć,
•    rozmowa z samym sobą – prowadzenie dialogu wewnętrznego jako sposobu radzenia sobie z danym tematem,
•    samoświadomość, na przykład tworzenie sobie realistycznych oczekiwań co do własnej osoby,
•    komunikowanie werbalne i niewerbalne.
 

 

Czy w pracy jest miejsce na emocje


W  kulturze biznesowej wciąż dominuje pogląd, że w pracy nie ma miejsca dla nieprzyjemnych uczuć i myśli, a pracownicy (zwłaszcza liderzy) powinni wykazywać się stoickim spokojem i wiecznym optymizmem. Często słyszymy, że okazywanie emocji nie jest opłacalne, że nie warto mówić o swoich stanach emocjonalnych, bo jest to oznaką słabości. Szczególnie w biznesie ludzie emocjonalni oceniani bywają jako mniej zrównoważeni, słabiej radzący sobie z trudnościami, mniej efektywni. Zdarza się także, że emocje pozytywne, takie jak radość, entuzjazm i euforia, nie są mile widziane, bo oznaczają zbytnie rozluźnienie, dekoncentrację, zabawę, a nie skupienie się na zadaniach i pracy. W obliczu takich stereotypów dominuje tendencja, aby raczej nie pokazywać emocji. A to skomplikowane i jednocześnie mało opłacalne zachowanie zarówno dla tych, u których emocje się pojawiły, jak i dla otoczenia. 
 

 

Zadbaj o sprawność emocjonalną


Rozwijanie sprawności emocjonalnej w biznesie początkowo może oznaczać zwiększony wysiłek, ponieważ dotychczas częściej mówiono nam, że nie warto tego robić, bo nie wypada, bo cię wykorzystają, bo okażesz się słabym w oczach kontrahenta, i takie błędne przekonania rozwinęliśmy. W konsekwencji nie potrafimy nazywać emocji i czasami błędnie określamy nasze wewnętrzne stany emocjonalne, bo mało mamy doświadczeń w komunikowaniu się z samym sobą i zbyt rzadko dokonujemy analizy swojego emocjonalnego wnętrza. Nie ma wątpliwości, że ze względu na wzrastające tempo i złożoność życia sprawność emocjonalna staje się kompetencją coraz bardziej potrzebną. Niezbędna jest nam także odporność, by radzić sobie z niepewnością i zmiennością każdego dnia. 

 

Światło czerwone, światło zielone


Niech inspiracją będzie przykład programu, jaki wprowadzono do szkół w USA, w ramach którego dzieci z klasy czwartej i piątej uczyły się samoświadomości, zasad układania sobie stosunków z innymi czy podejmowania decyzji. Jedną z metod prewencji, jaką z powodzeniem można wprowadzić do biznesu, jest sposób kontrolowania impulsów. W amerykańskim programie stosowano go, kiedy na przykład w dzieciach gotowała się złość albo kiedy miały ochotę odwrócić się plecami, bo je urażono lub wybuchnąć płaczem, bo drażnili się z nimi koledzy. Cała metoda składała się z sześciu kroków i była zwizualizowana jako uliczna sygnalizacja świetlna.

 

Czerwone światło

  • Zatrzymaj się, uspokój i pomyśl, zanim coś zrobisz – czyli świadome wyhamowywanie rozpędzonego niczym pociąg umysłu emocjonalnego.

Żółte światło

  • Powiedz, na czym polega problem i co czujesz – czyli świadome zaangażowanie swojego umysłu racjonalnego oraz myśli wspierających.
  • Wyznacz sobie pozytywny cel.
  • Pomyśl o różnych rozwiązaniach.
  • Pomyśl z góry o konsekwencjach.

 

Zielone światło

  •  Przystąp do działania według najlepszego planu.


Odwołuj się do tej metody regularnie, jeśli chcesz zareagować na stresującą sytuację w bardziej wyważony sposób. Ta metoda nie tylko uczy panowania nad emocjami – umiejętności tak dzisiaj przydatnej i potrzebnej – ale także wskazuje drogę do bardziej skutecznego działania. Kiedy ta droga z czasem stanie się Twoją zwyczajową reakcją na niespodziewane impulsy emocjonalne w pracy i poza nią, nabierzesz zdrowego nawyku, żeby pomyśleć, zanim coś zrobisz czy powiesz. Ten nawyk stanie się wtedy Twoją podstawową strategią radzenia sobie w sytuacjach o wysokim ładunku emocjonalnym. Powodzenia w zdobywaniu sprawności emocjonalnej!
 

Jeżeli zainteresował Cię ten temat, obejrzyj też wideo: Emocje w biznesie - przeszkadzają czy pomagają?

Zobacz także