Przypomnij sobie sytuację, która była postrzegana przez Ciebie jako obciążająca wraz z całym towarzyszącym temu zdarzeniu pakietem myśli i emocji – to właśnie to na potrzeby tego artykułu nazywam „stresem”. Większość osób trafiająca na trening odporności psychicznej chce poznać sposób radzenia sobie z takimi emocjami. Odporność psychiczna nie jest cechą ograniczającą się tylko do umiejętności kontrolowania emocji – jej szersze postrzeganie pozwala każdemu z nas dostrzec mocne strony własnej odporności psychicznej. Tak właśnie – dobrze to rozumiesz! Ty również masz zasoby wewnętrzne pozwalające Ci efektywnie działać w sytuacjach trudnych, i dodatkowo możesz te zasoby rozwijać.

 

 

Bańka czy sprężyna?


Odporność psychiczna to cecha osobowości określająca w znaczący sposób, jaką wydajność potrafią osiągnąć poszczególne osoby w obliczu stresu, presji i wyzwań – niezależnie od sytuacji. (Clough & Strycharczyk 2011). Tak mówi definicja, ale, żeby to zobrazować, przywołajcie obraz „mydlanej bańki”. Do jej wnętrza przenika np. światło słoneczne, ale nie przenika powietrze. Jej dotknięcie skutkuje zazwyczaj pęknięciem.  Każdy z nas żyje trochę w takiej bańce – pewne czynniki potencjalnie stresujące do nas docierają, inne nie. Zapewne może zdarzyć się taka sytuacja, która spowoduje pękniecie tej ochrony. Skoro tak jest, to warto odpowiedzieć sobie na pytanie: co mnie rusza, a co niekoniecznie?  Drugim obszarem istotnym dla odporności psychicznej jest sprężystość. To właśnie ta tytułowa sprężyna. Czy w obliczu trudnej sytuacji jesteś w stanie się ugiąć jak owa sprężyna? A jeśli tak, to ile czasu musi upłynąć, zanim przestajesz odczuwać skutki trudnej sytuacji? Niezależnie, co odpowiedziałeś(-łaś), warto wiedzieć, że można wzmacniać zarówno swoją „zewnętrzną bańkę”, jak i „sprężynę” tak, aby pod wpływem stresu nie pękły. Tylko czy każdy z nas naprawdę tego potrzebuje?

 

 

Czy każdy z nas powinien być odporny psychicznie?


Zapewne dla większości z Was istotny będzie fakt, iż w sferze edukacji występuje przejrzysta zależność pomiędzy odpornością psychiczną a zdawalnością egzaminów i testów na wszystkich poziomach edukacyjnych. Badania jednoznacznie wskazują, że około 20 procent odchyleń efektywności danej osoby zdającej egzaminy może być przypisane poziomowi jej odporności psychicznej. Wniosek: rozwijajmy własną odporność psychiczną. Zanim jednak zaczniecie to robić, warto zapytać, co jest po drugiej stronie lustra? Jeśli z jednej strony są osoby odporne, to po drugiej …. Z drugiej strony lustra są osoby wrażliwe, których „zewnętrzna bańka” praktycznie nie istnieje, a trudna sytuacja jest przeżywana długo po jej ustaniu. Wszyscy jesteśmy w stanie odnaleźć się na tym kontinuum i zazwyczaj jest to miejsce gdzieś pośrodku. Ja zachęcam dodatkowo, abyście spróbowali sobie odpowiedzieć na pytanie: gdzie jest Wasz docelowy poziom odporności psychicznej? Domyślam się, że studenci np. kierunków w obszarze zarządzania odnajdą ten poziom w nieco innym miejscu niż pedagogiki lub branży kreatywnej, w których odpowiednia porcja wrażliwości jest atutem.

 

 

Osławione wyjście poza strefę komfortu


Od dłuższego czasu media społecznościowe są pełne haseł typu „wyjdź poza strefę własnego komfortu”. Brzmi jak slogan, ale gotowość do takiego postępowania daje duże możliwości, jeśli chodzi o rozwój odporności psychicznej. Zastanówmy się, czy jeśli znajdziemy względnie bezpieczne miejsce na Ziemi, to z automatu życie przestanie przed nami stawiać wyzwania. Nie ma takiej opcji. Co zatem możemy zrobić? Rozwiązaniem jest, nie czekać na wyzwania, przed którymi postawi Cię sytuacja lub inne osoby, ale zaplanować wyzwania na własnych zasadach. To pozwoli Ci wybrać takie wyzwanie, które powoduje lekki dyskomfort, ale jest równocześnie na wyciągnięcie ręki.  Będziesz zatem w stanie zaakceptować ten wysiłek, i z dużym prawdopodobieństwem uda Ci się zakończyć owo wyzwanie z sukcesem. Jest początek roku, więc jest szansa na to, że aktualne są jeszcze u Ciebie noworoczne postanowienia. Więc co Ci przyniesie np. rozpoczęcie systematycznych ćwiczeń – choć tak naprawdę ich nie lubisz?
 

 

Noworoczne postanowienia a odporność psychiczna


Podjęcie się realizacji noworocznych postanowień dla wielu z nas spełnia definicję wyzwania. Przyjrzyjmy się potencjalnym korzyściom z punktu widzenia odporności psychicznej. Po pierwsze – poczucie kontroli – możesz sobie powiedzieć „potrafiłem(-łam) to zrobić”. Po drugie – zaangażowanie – podzieliłem(-łam) wyzwanie na małe kroki i wykonałem już kilka z nich.  Po trzecie – wyzwanie – podjąłem/(-łam) się tego, choć było trudno, wiem na przyszłość, że w obliczu wyzwania czuję obawę, ale wiem również,  że pomimo tego, potrafię osiągnąć cel. Po czwarte – pewność siebie – wiem, że mogę to zrobić również w przyszłości. 


Wymienione elementy składają się na model odporności psychicznej 4C (Wyzwanie, Zaangażowanie, Kontrola, Pewność siebie).  Model z powodzeniem wykorzystywany w świecie sportu i biznesu od wielu lat. Jeśli zatem chcesz i Ty z niego skorzystać, weź kartkę i zapisz to, co w tym tygodniu będzie dla Ciebie takim właśnie wyzwaniem – próbą wyjścia poza strefę komfortu na własnych zasadach.

 

Zainteresował Cię ten temat? Być może zainteresuje Cię również wideo 5 czynników, które wpływają na jakość Twojego życia.
 

Zobacz także